Bóg istnieje?

Od paru tygodni mniej lub bardziej intensywnie przymierzaliśmy się do pieszej wyprawy w małej grupie bliskich znajomych. Co prawda dystans był niedoszacowany i ostatnią 1/3 przebyślimy auyobusem ;) ale największa obawa się nie spełniła: akurat dzisiaj pogoda była wyjątkowo znośna. Chmury, okazyjnie prześwitujące słońce i temperatura, która pozwoliła mi donieść jedną półtoralitrową butlę wody jeszcze częściowo pełną, a drugą oddać znajomym, którzy mieli pecha zakupić wodę zalatującą stęchlizną.

Jeszcze tylko tego brakowało bym uwierzył w opatrzność ;)

3 uwagi do wpisu “Bóg istnieje?

  1. Ale wez pod uwage, ze my jeszcze musielismy wrocic i… i tak bylo mi zimno. Wiec moze dobrze, ze burza nie przyszla.

    Dzieki za wode :)

    A jesli chodzi o dystans – w linii prostej to malo km, ale sciezka byla kreta + pagorki. Mysle, ze to spowodowalo zmeczenie. Rok temu droga byla latwiejsza, nie bylo piachu, plaski teren.

    Polubienie

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s