List na koncie uczelnianym

„W imieniu władz (…) serdecznie zapraszam do wzięcia udziału w eliminacjach na praktyki w centrali Microsoft. Myślę że, renoma oraz prestiż firmy wiele mówi, (…)”

Oj tak, mówi, i to bardzo wiele ;)

13 uwag do wpisu “List na koncie uczelnianym

  1. Jeśli firma oferuje praktyki, to chyba zgłasza się do władz, a władze informują studentów… Nie znam procedury (praktyki miałem w warunkach bojowych jeszcze przed rozpoczęciem studiów ;)), więc to tylko przypuszczenie.

    Polubienie

  2. myślę ze w głębi duszy chętnie byś poszedł..
    @amused monkey – coś słyszałem ze podpisali z politechnikami umowy na darmowe oprogramowanie i takie tam. na pewno tak jest na polibudzie w poznaniu

    Polubienie

  3. "myślę ze w głębi duszy chętnie byś poszedł.."

    Kto? Ja? Dobre sobie :) Praktyki nie są płatne, zazwyczaj ;)

    A co do tych umów – to się nazywa Academic Alliance. Taktyka dealera narkotyków w podstawówce. Uzależnić darmowymi próbkami, żeby potem nie mieli wyjścia.

    Polubienie

  4. faktycznie. to ma sens. a to dziady. tego nie brałem pod uwagę. no ale co im się dziwić. "inwestują" w młodych bo wiedzą ze w nich przyszłość

    Polubienie

  5. "Kto? Ja? Dobre sobie :) Praktyki nie są płatne, zazwyczaj ;) "
    Wtedy to zazwyczaj nie sa praktyki, tylko wyzysk. I takie sie omija z daleka. Nikt nie mowi, ze szukanie dobrych praktyk to latwa sprawa.

    A mowiac o tych konkretnych:
    Microsoft zapewnia przelot, zakwaterowanie oraz wynagrodzenie w trakcie trwania praktyk.

    Polubienie

Dodaj komentarz