Nie pamiętam już o co chodziło, ale zrobiło to na mnie duże wrażenie…
Subject: Contact My secretary God have done it
No no… To musiał być ktoś ważny, skoro papież (jedyna osoba upoważniona do bezpośrednich kontaktów z Bogiem) jest jego sekretarzem.
Niestety, nic z tego nie wyszło.
"jedyna osoba upoważniona do bezpośrednich kontaktów z Bogiem" – ?!
PolubieniePolubienie
To jest sarkazm ;)
PolubieniePolubienie
Jezuch, przykro mi bardzo, ale wykazujesz się skrajną ignorancją :> Według religii chrześcijańskiej KAŻDY CZŁOWIEK (nieważne grzesznik czy święty) może bezpośrednio kontaktować się z Bogiem poprzez modlitwę, która w świetle wiary jest rozmową, a także przez przyjmowanie komunii, czyli ciała Jezusa.
PolubieniePolubienie
Modlitwa nie jest rozmową, tylko monologiem. I wcale nie wiadomo czy ktoś tego słucha. Komunia za to jest ściśle kontrolowana przez Kościół. A ci, którzy twierdzą, że Bóg do nich przemówił, zazwyczaj trafiają do wariatkowa ;)
Poza tym powtarzam: TO JEST SARKAZM ;)
PolubieniePolubienie
Modlitwa jest rozmową i wiadomo, że słucha. Każdy ksiądz Ci to powie, aczkolwiek jest to oczywiście kwestia wiary/przyjęcia pewnych dogmatów.
Co zaś do komunii, to jest ona kontrolowana chyba tylko w tym sensie, że msze święte nie odbywają się non stop i wszędzie. No, ekskomunika wyklucza możliwość przyjęcia komunii (przynajmniej w teorii, w praktyce nie da się tego raczej zrobić).
Sarkazm też powinien mieć jakieś podstawy.
PolubieniePolubienie
Nic nie rozumiecie ;P ;)
PolubieniePolubienie
Czajna dobrze gada.
"Modlitwa nie jest rozmową, tylko monologiem. I wcale nie wiadomo czy ktoś tego słucha."
Według Ciebie, a ja pisałam bardzo wyraźnie:
_Według religii chrześcijańskiej_.
Nie mam nic przeciwko konstruktywnej krytyce Kościoła, ale może najpierw trochę poczytaj, poznaj ewangelie, cokolwiek. Bo na tej zasadzie to ja mogę np. krytykować astrologię. A nie robię tego, bo wiem, że jej nie znam. Tak jak Ty nie znasz religii. Dziękuję za uwagę :]
PolubieniePolubienie
Cóż, Jezuch, jakby to powiedzieć…
;)
PolubieniePolubienie
<cyt>_Według religii chrześcijańskiej_.</cyt>
No tak, i co to zmienia? Nie zgadzam się z tym i tyle, dla mnie nazywanie modlitwy "rozmową" jest tak samo nie na miejscu jak nazywanie słuchacza muzyki wielkim artystą…
Poza tym nadal utrzymuję, że nie zrozumieliście sensu dowcipu ;P
PolubieniePolubienie
Po prostu w swoim wpisie się pomyliłeś, a "według religii chrześcijańskiej" zmienia bardzo wiele, bo o to właśnie chodzi :] Nikt tu nie uprawia wpychania Ci religii na siłę do głowy, myślę, że jesteśmy od tego bardzo dalecy, ale skoro pokazujesz coś od strony chrześcijaństwa to chociaż rób to kompetentnie ;]
PolubieniePolubienie