Spodziewałem się, że zaraz zgłosi się ktoś z Gdańska. Brakuje tylko pretensji, że nie uprzedziłem i nie umówiłem się na spotkanie. Ale po Tobie się tego nie spodziewam ;)
hm, a co ja aż taki niespotykający się ? ;) pretensji faktycznie nie mam bo jakbyś miał ochotę na spotkania z autochtonami to byś zapowiedział przyjazd. Skoro nie to znaczy że ochoty nie było i tyle :)
ja mieszkam w Gdańsku więc tu siedziałem i w weekend, na moknięcie jakoś nie miałem ochoty ;>
PolubieniePolubienie
Spodziewałem się, że zaraz zgłosi się ktoś z Gdańska. Brakuje tylko pretensji, że nie uprzedziłem i nie umówiłem się na spotkanie. Ale po Tobie się tego nie spodziewam ;)
PolubieniePolubienie
hm, a co ja aż taki niespotykający się ? ;) pretensji faktycznie nie mam bo jakbyś miał ochotę na spotkania z autochtonami to byś zapowiedział przyjazd. Skoro nie to znaczy że ochoty nie było i tyle :)
PolubieniePolubienie
Nie uprzedziłem, bo po pierwsze nie mam zwyczaju (jak to mizantrop), a po drugie zapomniałem… ;)
PolubieniePolubienie
Byłeś w Gdańsku Jezuch? No to fajnie, że powiedziałeś…
PolubieniePolubienie
Otóż i pretensje ;)
PolubieniePolubienie