Jak rząd rządem i jak świat światem rząd ten czy tamten zawsze rządził wątpliwie. Ale nie przesadzajmy. Podczas ostatnich głośnych protestów pewien związkowiec oburzał się w TV, że przedsiębiorcy wykorzystują kryzys, żeby sobie dawać podwyżki, a pracownikom obniżki.
To jest wina rządu.
Aha.
[Jako nieopierzony anarchista odnoszę bardzo silne wrażenie, że rząd nie może nic na kryzys sensownego poradzić a może najwyżej zaszkodzić. Rooseveltów u nas ostatnio brak. Więc lepiej żeby rząd się nie mieszał, a my dajmy sobie spokój z wyciąganiem rączek po jałmużnę i zajmijmy się wreszcie budowaniem lepszej Polski po naszemu.]