Jeśli ktoś ma kota i jeśli ktoś ma kosz i jeśli ktoś ma kota, który lubi leżeć w koszu (najlepiej na świeżym praniu), to proponuję następujący eksperyment: gdy kot znajdzie się w koszu (może być w pozycji leżącej), zacząć przesuwać kosz po podłożu (dowolnym), w sposób ciągły lub przerywany. Jeśli kot jest taki jak dwa moje ostatnie koty, to zacznie myśleć, że coś tam pod koszem jest i będzie próbował to upolować. Jeśli kot jest wyjątkowo rozgarnięty to nawet wyskoczy z kosza, żeby sprawdzić od zewnątrz. Zabawa gwarantowana ;)
Reklamy