Problem z demokracją polega na tym, że ten system ustalali naprawdę światli ludzie. I wyborcy też jakoś bardziej świadomie podchodzili do tych spraw. Idealiści… Biedaki. Ciekawi mnie, czy oni rzeczywiście wierzyli w to, że jak oddadzą sprawy w ręce motłochu, to to będzie działać? Owszem, najwyraźniej oczekiwali, że nie wszystko może być idealnie, dlatego wprowadzili trójpodział władzy i wzajemne ich pilnowanie się oraz inne mechanizmy bezpieczeństwa, ale jak dowodzą ostatnie wydarzenia w naszym kraju, wszystko da się obejść.
Natomiast w kwestii konstruktywnej krytyki obawiam się, że nie jestem tak światłym mężem stanu jak twórcy współczesnej demokracji i pewnie wszystkie moje pomysły już ktoś kiedyś wymyślił i odrzucił, więc się powstrzymam… ;)
kronikaparanoika 
Demokracja polega na tym, że wygrywa ten kto ma lepsze billboardy
PolubieniePolubienie
Ściśle rzecz biorąc na tym polega motłochkracja ;)
PolubieniePolubienie
IMHO sukces demokracji polega na tym, że z różnych ustrojów jest najbardziej odporna, nie tyle na nadużycia (chociaż to może też — wymyślono coś lepszego?), ale na rewolucje — motłoch, mimo wszystko, ma wrażenie, że jest reprezentowany, albo będzie jakoś reprezentowany po kolejnych wyborach i nie próbuje systemu obalać siłą. I dobrze.
PolubieniePolubienie
Zgadzam się, że to dobrze, ale na jakość rządzenia średnio się to przekłada ;) Monarchia na przykład, pośród wielu wad, ma jedną taką zaletę, że jak się trafi dobry władca, to może jedną spójną wizją, nie przerywaną kampaniami wyborczymi, pociągnąć kraj przez długi czas. Ale to nie znaczy, że jestem za wprowadzeniem monarchii ;)
PolubieniePolubienie
motłoch, motłoch… A Ty jesteś o wiele mądrzejszy, bardziej doświadczony i w ogóle ponad?:P
PolubieniePolubienie
A czy to ma *jakiekolwiek* znaczenie?
PolubieniePolubienie
Merytoryczne nie, ale ton byłby inny. Bo tak to Twój wpis zalatuje podejściem: "JA znam jedyną słuszną koncepcję, JA wiem lepiej, JA jestem lepszy niż cały ten motłoch" ;P Chociaż… w sumie taki ton ma cały blog, więc… może nie pozbywaj się go, bo stracisz tożsamość i nie będę się miała czego czepiać ;)
PolubieniePolubienie
Od motłochu jest się lepszym z definicji ;)
A tak poza tym to tym razem doczytaj notkę do końca ;)
PolubieniePolubienie
Pffffffffffffff zawsze czytam do końca, obrażam się ;P
PolubieniePolubienie
…i ze zrozumieniem?
Ok, ok, przepraszam, nie obrażaj się ;)
PolubieniePolubienie
O!;-)
PolubieniePolubienie