xxx

Kierownik był zły. Zły i rozbawiony za jednym zamachem. Na oficjalnej stronie Firmy (a konkretnie Spółki Zależnej, w której pracujemy) znalazł prezentację dotyczącą naszego Systemu „przygotowaną” przez jakiegoś marketingowca, który zebrał w nieskładną kupę jakieś tam diagramy, których nie rozumie, zerżnął kilka slajdów z prezentacji Kierownika, a konkretnie z wersji roboczej tejże prezentacji, i bez żadnych konsultacji pchnął w Sieć.

Ponieważ zerżnięta prezentacja Kierownika była wersją roboczą, znalazło się tam kilka niezłych „kwiatków” – wystawionych teraz na cały Internet. Przykład: na jednym zerżniętym slajdzie znajdowały się przykłady konfiguracji Systemu dla różnych grup użytkowników (ilustrowanych postaciami z Simpsonów), w tym także „Internet dla dzieci”. A ponieważ nie mógł tak na poczekaniu podać przykładu jakiejś strony typowej dla tej kategorii, wpisał to, co zazwyczaj programiści wpisują jako znacznik „do zrobienia później”: „xxx”.

A właściwie: http://www.xxx.com

Daaaaaaawno się tak nie uśmiałem.

16 uwag do wpisu “xxx

  1. xxx ? widać że jesteście PR0. Zwykli ludzie piszą "dupa", "gazonk", itp ;) btw, zwiedzam xxx.com ale nie wygląda zachęcająco :f

    Polubienie

  2. jeśli nie potrafisz podać ciekawych wyjątków od tej reguły to nie ;)

    btw, całkiem niezła anegdota, pomyśl może o jakimś komiksie w stylu UF ? ;)

    Polubienie

  3. Zapomniałem dodać, że prezentacja miała na pierwszym slajdzie wyeksponowane wielkimi literami nazwisko niewinnego w całej sprawie naszego project managera [jak to się pisze po naszemu?].

    Polubienie

  4. hm, jak prosiłem kiedyś do telefonu ‚projektora’ to kobita nie skumała. Pewnie jakoś inaczej, choć uważam że projektor jest ok.

    Polubienie

  5. cvn: Nie chodzi mi o "manager", tylko "project manager" :) To jest coś pomiędzy kierownikiem (który siedzi u nas w zespole) a dyrektorem (dla którego jesteśmy tylko mrówkami w mrowisku).

    Polubienie

  6. tzn. nie jestem pewien czy w języku polskim ‚truteń’ funkcjonuje dla mrówek. W angielskim i owszem funkcjonuje, więc użyłem ‚drone’.

    Polubienie

Dodaj komentarz